
,,·Kto
się
boi
kapitału?''
Nasze potoczne
wyobra-
żenia
o kapitalizmie,
wy-
niesione
z
zagraPicznych
wycieczek,
Jilmów
i
boga-
to
ilustrowanych
magazy-
nów
daleko
rozmijah
się
z
je!!o
prawdziwą
istotą.
Str.
3.
W
moskie\\~kloh
sklepach
ole
iua
kartofli,
natomiast
gnij;\
one
na
polarh
w
pobliżu
stolicy
I
to
jest
powód
frustracji
mieszkańców
miasta,
którzy
tłumnie
jeżdżą
na
wykopki,
żeby
zdobyć
dla
siebie
trorhę
tego
specjału
Tak
zaczyna
się
reportaż
Genevive
Abdo
. w
niedzi~luym
serwisie
Reutera.
Moskwianie
dołączyli
do
12
tysięcy
ko-
piącyrh
ltartofle
żołnierzy,
których
pojawienie
się
na
polach
pned
kilkoma
dniami
spowodowało
falę
plotek
o
przypuszczalnym
zama-
chu
stanu.
„Jesteśmv
tu
-
powiedział
jeden
z
żołnleny
-
bo
mie-
szkańcy
Moskwy
za.Jęci
sa
demonstracjami,
.
więc
kto§ w
końcu
musi
wykopać
te
kartofle".
W
tej
kolejce
ustawili
się
w
niedzielę
7.
bm.
mieszkańcy
Moskwy,
ahy
prosto
z
samochodu
kupić
ziemniaki,
których
ostatnio
brak
w
sklepach.
CAF
-
AP
-
telefoto
Kolejni
kandydaci
na
prezydenta
RP
Po
r;lęhok1m
namyśle
zgłaszam
1woją
kandldaturę
na
urząd
pre·
zydenta
RP
-
oświadczył
mec.
Władysław
Siła-Nowicki,
prezes
ZG
Chrześcijańsko-Demokratyczne
go
Stronnictwa
Pracv
na
~on!e
rencji
prasowej
zorganizowanej
wczoral
Dodał,
że
czyni
to
mimo
wcześniej
udzielonego
warunkowe
go
poparcia
Lechowi
Wałęsie,
1nó-
ry
nie
wywiązał
się
+e
wspólnie
przyjętych
ustaleń.
Decyzja
W.
Slla-Nowicki'cgo
oznacza
wycofa-
nie
teg<'I
P'•rar
·a i
··ezy
a:-Jf:
7:
udziału
w
Komitecie
Obywatelskim
przy
Lechu
Wałęsie.
Zapytany
jakiego
warunku
nie
dopełnił
L.
Wałęsa.
prtzes
stron-
nictwa
powiedział,
że
chodzi
tu
o
nieprzybycie
przewodniczącego
,So-
lidarności"
na
zebranie
jednoczące
ruchy
chrześcijańsko-demokratyczne
w
Polsce.
. .
Rada
Naczelna
Socjaldemokracji
RP
która
obradowała
6 brn.
w
Warszawie,
zobowiązała
swego
przewodnicz()cego
i
sekreta•rza ge-
neralnego
do
natychmiastowego
poci
ie"
a
nr
·,
ia' nvr- h
rozmów
na
Następne
100
komjJuterów
uzupełnienie
pierwszej
partii,
li-
czącej
125
sztuk
-
otrzyma
od
grudnia
br. polski
Sejm
i
Senat
od
Kongresu
USA
w
ramach
pro-
gramu
„Dar
Demokracji",
rozp'.lczę
tego
w
lutvm
br.
Parlament
amerykafr>ki
ofiaruje
ponadto
dodatkowe
wyposażenie
do
poli~rafii
<:ejmowej,
pewną
licz-
bę
dodatkowego
sprzętu
jak
te•
leksy,
kopiarki
i
udzieli
pomocy
w
za~ożeniu
sieci
komputerowej.
(PAP)
SPORT
i-:zecz
za
wiąZ&llioll
sojuszu
wybor-
czego
lewicy
demokratycznej
i
wy-
sunięcia
wspólnego
kandydata
na
urząd
prezydenta
RP.
Zdaniem
rady
takim
ka·ndydatem
mógłby
być
poseł
Włodzimierz
Cl·
moszewlcz,
przewodniczący
parla-
mentat'nego
Klubu
Lewicy
Demo..
kratycznej.
u
„.Jedność
lilel
-
jednoś6
w
dzia-
łaniu"
-
pod
tak\m
hasłem
spot-
kali
sli: 8
bm.
w
Warszawie
przed-
stawiciele
różnych
stronnlclw,
ru-
chów
I
organizacji
określanych
mianem
chrześcijańskiej
demo-
kracjf.
Spotkanie
mfało
pomóc
w
wypraC{)waniu
podstaw
zjr.-dnocze-
nia
całej
chrześcijańskiej
demo-
kracji
w
Polsce.
Zapropońowano
-
I
zostało
to
przy
jęte
ze
znacz-
nym
poparci.em
utworzenie
sekretariatu,
który
byłby
zesp:>-
łem
wyprac<>wującym
wspólnv
program
dzlała>nia.
W
rozmowie
z
dziennikarzami
prezes
Chrześcijańsko-Demok,ra
tycznego
Stronnictwa
Pracy
w.
Siła-Nowic'kl
stwierdził,
te
jest
optymistą,
jeiżeH
chodzi
o
zjedno-
czenie
chadecji,
ale
bierne
obecn~
społeczeństwo
musi
zrozumi~,.
że
.
saima
wolność
odzyskana
w
1989
r.
nie
jest
równoznacz.n.a. z
demokra-
cją.
Społeczeństwo
nde
wie
rów-
nież,
te
w
Polsce
partie
nie
mają
mołliwości
normalnego
działanfa
•
SPORT
&I
W
lidze
koszykarek
Włókniarz
przed
ŁKS
Il
„Sląska
wpadka"
jedenastek
ŁKS
i
Widzewa
a f,
ódzkie
„siódemki"
ze
zmiennym
szczęściem
m
Przegram~,
na
lodzie
(Szczegóły
i
pozostałe
wiadomości
1portowe
na
str.
I)
I
Jak
na
razie,
koszykarki
ŁKS
kroezll ·
przez
lirę
be1
pordkl.
Przed
tygodniem
wygrały
u
siebie
z
krakowski\
Wlsłl\
(na
adjęciu),
w
1obotę
triumfowały
także
pod
k01zami
Gonowa.
lot.:
AndrzeJ
Wach
Premiera
w
Nowym
PUtAPKI
NA
MOTYLE
Wolno.łć,
jako
nwżli
wość
ro-
bienia
tego,
co
się
chce
ora-z
wol-
ność
połączooa
z
odpowiedzialno-
teią
- oto
problem
podany
nie-
omal
deokla-ratywnie
przez
:Łeonar
da
Gershe
w
sztuce
„:Motyle
są
wolne".
Całe
roztrzasania
o
wolności,
w szla'Chetnyri1
kontek-
ście
przezwyt:ięża.nia
własnych
~la·
bości,
lęków
(nadopiekuńcza
mat-
ka
Ji11),
czy
ułomności
(ślepy
Don),
sprowadza
się
w gr-uncie
rzeczy
do
pokazania.
że
niezależ
nie
od
stopnia
niecloskonałosci
każ
dy
ma
prawo
<lo
miłości,
do
wy-
bierania,
czy_
też
bycia
v.•ybie<ra•
nym.
Każdy
takż€,
na
wet
gdy
mu
się
zd•aj:?.
że
robi
tylko
to co
chce.
bi;dzie
w
jak\~
S)1SÓ'>
oJpo-
wie<lzi
a
!riością
c>i:i.~czvny
i\óe
ma
przed
tym
dok
ą
d
uciekać.
Jest
to
także
dramst
o
całk;em
zwyczaj-
nym
pokoleniowym
ko:1flikcie,
do-
rastan
iu
dzieci i
ro
.faiców.
Wy-
ci
skanie
łez
z powodu
ślepoty
Do-
na
i
cały
wywó:l
tyczący
jego
wi-
dzenia
we
wnętrzr:ego
wydaje
się
sentyment
.
abym
nadużyciem
auto-
ra
,
Gtrshe
wprowadził
n
i!!wid'.>-
(DALSZY
Cl.'\G
TA
STR.
2)
Powstał
k
··et
wvborczv
T.
Mazowieckie
Wczoraj.
podczas
spotkania
w
wski.
Andrzej
Wielowieyski,
Hen-
Uniwersyteci
e.
Jagie:„onsk'.m.
ukon-
ryk
i\'oiniakowski.
stytuował
s.ę
K!'aj
owy
Komitet
Wybo„czy
Tadeusza
:\Iazowiecki
e-
·
W
przyjętym
apelu
k<>mitet
go.
W
skład
zespołu
polityczn
e
go
stwie
r
tlzaja~.
ż.e
Tadeusz
:vlaizo-
komit2'tu weszli·
Zbigniew
Bujak,
wiec.i:1
Jako
prezydent
będzie
naj-
Marek
Dąbrowski,
Wladystaw
f'ra-
sknt
0
czniej
służył
Rzeczypospolttej
syniuk,
Piotr
Fogler,
Bronisław
i
wszystkim
obywatelom;
zwró-
Geremek.
Alf'ksander
Hall,
Marcin
ci! sie o
tworzenie
lokalnych
i
śr<>
lfról,
Ryszard
Reiff,
Jan
J.\laria
d.ow
l
skowych
komitetów
wybor-
Rokita,
Kazimierz
Michał
Ujazdo-
czyd)
na
rzecz jego
prezydentury.
Centrum
apeluje
o poparcie
da
Wałęsy
Porozu1Dienie
Centrum
przekaza-
ło
PAP
apel
w
sprawie
poparcia
kandydatury
Lecha
Wałęsy
na
urząd
prezydenta.
W
dokumencie
czytamy
m.
ln.:
Każdy
z
nas
mógł
być
Wałęsą.
Ale
Lech
jest
tylko
jeden.
Kiedy
głosowaliśmy
w
czerwcu
1939
na
w<>lną
Polsk~.
na
„Solidarność",
Lech
Walęsa
ręczył
ta
naszy<:h
po-
słów
i
senatorów.
Uważamy,
że
Wałęsa
.
nie
ma
prawa
uchylać
się
od
służby
pu-
blicznej.
Jest
Polsce
potrzebny
wfaśnie
teraz
kiedy
ma.my
szansę,
na
którą
czekaliśmy
45
lat,
kied~
możemy
P<>
raz
pierwszy
wybrać
w
wolnych
wyborach
growę
pań
stwa.
Lech
Wałęsa
jako
prezydent
wszystkich
Polaków
to;
-
przyspieszenie
demokratycz-
nych
przemian
w
kraju,
-
przekreślenie
grubej
kreski
-
oddan:e
spr
a
t\.·
i
ed
...
i
._\
·
v.:i.;i
t
"·
m
kto:'
,n
ją
zabrano
,
-
otwarcie
przyszłości
dla
ws7.y-
stkich.
któ!'zy
chcą
ją
współt·
,
vo~zyć
razem
z
nam!
·
-
Polska
wie-ma
sobie
i
gu!'o-
pie.
(PAP)
~
.........
..,..
... „
...........
__
~
.........
~--
Towarzystwo
olsko-
,
-Niemieckie
W Warszawiie
ojbyło
si~
zebra-
n:e
założycielskie
T-0warzystwa
Pol-
sko-N;eomieokiego.
Prezesem
jego
tymczasowego
zarządu
został
prof.
Jerzy
Holzer
z
U;iiwersytetu
War-
szawskiego.
Wśród
załoi:yC-:c:i
są:
Andrzej
Szezypiorski,
Jan
Józef
I.ip~ki,
Krzysztof
Zanussi,
Mie-
cz~·~
Pszon,
pr•
f.
Franciszek
•
Ry
~·
p'."Of
r
!;
'imonid
.•,
mówił.
Władta
utrzymuje
się
na-
dal
w
rękach
pewnej.
wąskiej
grupy
ludzi
i
gr<>Zi
nam
nowy
monopol jed.nej pa!l'tii.
Niedoce-
nienie
roli
demokracji
może
dopro-
wadzić
do
takich
samych·
skutków
jak
w
końcu
XVIII
wieoku.
(P.4Pl
Spotkania
·
Wyznaczone
na
niedzielę
spotka-
nie
ministrów
:finansów
Polski,
Czechosłowacji
i
Węgier
w
sprawie
wypracowania
wspólnego
stanowis-
ka
wobec
kryzysu
paliwowego
nie
doszło
do
skutku
:i:
powodu
rezyg-
nacji
z
udziału
w
rozmowach
stro-
ny
czechosłowackiej.
.Tak
oświad
czył
w
sobotę
wieczorem
minister
finansów
CSRF
Vaclav
Klaus,
rzad
prof.
Anna
Wolf-Pa\'l'ęska,
prot
Wojciech
Wrzesiński,
poo.
Maria
Stolzma.n,
seon.
Roman
Duda.
.Towa•rzystwQ
chce
przyjąć
bar-
dzi
ej
reprezentatyw-ią
fo,
mulę,
joeśli
chodzi o
polskie
środowi.ska
polityczne
i
na
•
ukowe
ni
·
ż
dotych-
czas
istniejące
Towarzystwo
Pol-
ska-RFN
i
Towarzystwo
Polska-
-iNRD'.
I
•
1e
było
czecho;;łowacki
zabiega
o
możliwie
jak
najszybsze
spotkanie
na
naj-
wyższym
szczeblu
w
Moskwie,
gdzie
odbyłyby
się
rozmowy
w
sp~awie
dostaw
radzieckiej
ropy
do CSRP.
Z
tego
powodu
Klaus
nie
może
je-
chać
do
Budapesztu,
co
nie
ozna-
cza,
że
spotkanie
z
pl'Zedstawici<:?-
lamt
Węgier
i
Polski
nie
miałoby
sie
odbyć
w
innym
terminie.
Havel
ostrzega
ZSRR
W
wywiadzi.
radiowym
prety-
dent
Vaclav
Havel
oświadczył
wcz<>raj,
że
ewentualne
dalsze
n.ie-
wywiązywan!e
się
ZSRR
z
plano-
wanych
dostaw
ropy
do
Czechosło
wM:jl
p0wainie
zdestabiliz,uje
sy-
tuację
w
Europie
I
oznacu.ć
będzie
niebezpieczeństwo
dla
gospodarki
CSRF,
.
powodując
równocześnie
da-·
1'~ko
idące
konselkwencje
politycz-
ne
dJa
przyszłości
Ewropy
i
auto-
rytetu
Zw!ąz'ku
Radzieckiego.
W
tym
kontekście
'
prezydent
przypom-
niał.
że
CzechosłO'W.acja,
jak
dotąd,
we
wszystkich
rokowa•nia.ch
o
przy-
szłości
paktu
wairszawski!)'go
I
no-
wym,
pokojowym
systemie
euro-
pejskim
:r:
pełnym
zrozumieniem
Do
redaktora „Dl."
traktuje
interesy
ZSRR
I
autorytet
obecne~
kierownictw.a
radzieckie-
go.
Jednak
w
WY'J)adku dalszego
naruszania
umów
„CSRF
nie
bę·
dzie
się
czuć
robowiązana
do po
stępowania
z
przesadną
ostr-0ż.noś·
cią".
Prezydent
Havel
!
rząd
CS'RP'
od
czwart!ku
prow.a:dzą
bezskutecwe
starania
o
bel.pośrednie
rozmowy
w
Moskwie
z
na.jwyższym
kie:-ow-
ni.ctwem
radzieckim
w
spMw\e
do-
staw
ropy.
Podano
już
nawet
skład
czechosłowackiej
de-legacji i
dawa-
no
do
zrozumienia,
że
do
'>OOtka-
nia
na
Kreml'll
,.może
dojść
;>0:1-
czas
najbliższego
wee.kendu".
tj.
6
lub
7 bm.
(PAP)
O
handlarzach
żywym
towarem
.••
Ufni
w
rzetelność
pańskiej
ga-
zety
zwr6clliśmy
się
z
prośbą
o
przekuanle
kibicom
naszego
mia-
sta
skandalicznej
sprawy
sprzeda-
nia·
całej
drużyny
koszykarzy
Spo-
łem
ełkaesowl
bez
wiedzy
i zgody
zawodników.
Niestety,
dziennikarz
pańskiej
gazety
zlekceważ
y
ł
pro·
blen:i,
ograniczył
się
do
podania
suchych
fakt6w,
pomijając
wszyst-
kie
zakulisowe
machlojki.
Czyżby
bał
się,
te
na
następne
mecze
l.KS
będzie
musiał
kupić
bilet
w
kasie,
a
może
bał
1ię
bonzów
rzą
dzących
w
tym
mieście
1t>Ortem,
bez
poszanowania
prawa,
zdroweao
rozsądku
i
ludzkiej
pracy,
a
być
ąioże
pokutuje
w
l)lm
strach
prze4
byłymi
:funkcjonariuszami
SB?„.
·
Czy
straeh
może
mieć
tak
wiel-
kie
oczy?
Trudno
nam
Inaczej
zro-
zumi~
takle
postępowanie
I
nie-
.
rz..etełność
-
teraz
przecież
miała
być
pisana
każda
prawda!
Mniej
zaskoczył
nas
dziennikarz
„Głosu
Porannego",
który
całkowi
cie
wypaczył
problem
swojej
re-
lacji,
ale
pamiętamy
przecież
ko-
go
ta
gazeta
kiedyś
reprezento-
wała
-
widać
pozośtały
stare
ko-
(DALSZY
CIĄG
N
A STR.
I)
Ewa
Bakalarska
i
Piolr
Seweryński.
Fot.
Alcksan1for Blof1skf
Xll
Konkurs
Chopinowski
CZEKAM
NA
WERDYKT
<
-
MOWI
TOMASZ
BARTOSZEK
Jutro
o godz.
14
jur
y
Xll
Mię
dzynarodowego
Konkurrn
Pianisty-
cznego im.
F.
Chopina
ogłosi
wy-
nik
pierwszego
etapu.
Jak
czas
wyczekiwania
na
werdykt
spę:l::a
łodzianin
-
Tomasz
Bartoszek?
·
-
Dopadło
mnie
przeziębienie
i
staram
się
szybko
wyleczyć.
Z
sobotniego
koncertu
w
Żelazowej
Woli
musiałem
w tej-
sytuacji
lt'e-
zygnować.
We
wto:ek
jadę
do
Warszawy,
bo
chcę
być
przy
ogło
szer.iu
wyników.
Po
środowvm
występie
zaraz
przy
jechałem
.do
domu.
Staram
się
nie
słucha~
in-
n.vch,
ani
nic
nasłuchiwać
tego, co
się
mówi
na
konkursowej
giełdzie.
'1'7
'%
·e
w.v•
p.1
Io·
ar
„s;.yla
!"'li
świadomość,
że
to
dufa
5pra-
wa
i
ogromne
przeżycie.
Czułem
oparcie
w
publiczno
.
ki.
Wszyscy
czekali na
występ
pierwsz.'.!go
z
Polaków.
O
·swojej
grze
nie
chcę
nic
mówić.
Zresztą.
czy
potrafił
bym
się
ocenić?
Mój
profesor
-.
Tadeusz
Chmielewski
- jest
za-
dowolony.
Teraz
j~ż
tylko
trzeba
czekać!
-
Zapuścił
pan
brodę.
Czy
to
na.
szc~i:ście?
- l\:ic.
:\ie
ufam
1;1agicznym
za-
klęciom.
Na
razie
ćwiczę
i
staram
się
oderwać
od
rzeńzywistoś„i
nie
poddawać
się
ani
cl.orobie
ani
tre.;0111.
Nagroda
ksiegarzv
dla
K,
Dedec!!!sa
Przyznawana
corocznie
przez
ści
25
t:rs.
marek
wręcza
się
od
Stowarzyszenie
Księgarzy
Nie-
1950
raku
osobistości,
która
„W
mieckich
renomowana
nagrodą
po-
wybit~ej
mierze
przyczyniła
się
kojowa.
przypadła
za
rok
biei;ący
głównie
poprzez
działanie
w
lite-
Karlowi
Dedeciusowi
(lat
69),
pi-
raturze.
nauce.
sztuce
do
npow-
sarzowi
i
tłumaczowi.
kierowniko-
szechnieni'a
idei
pokoju'.
została
wi
niemiecko-polskiego
in5tytutu
w
przekazana
Dedeciusowi
i
p<!Ź
Darmsztadzie.
Nagrodę
w
wysoko-
dziernika,
na
zako1icze11ie
najwię
kszyrh
międzynarodowych
targów
ś\\'iata,
jakie
odbywa7a
się
we
Frankfurcie
n.
:\Ienem.
\\'
lauda-
tio
na
cześć
laureata
podkreślono
jago
nieprzęciętne
zasługi
na
rz-;cz
zrozumienia
i
porozumienia
mię
dzy
narodami.
Powrót
córek
Marszałką
Po
przeszło
50
!
atach
pob
yt
~
:i
a
emigra-cji do
P<>'.ski
powróc;ł
y
cór-
ki
marszałka
Pib>;.idskiego:
Wan-
da
Piłsudska
i
Jadwiga
Jaracz<m:-
ska.
Wra.z z
matką
A'
e
~s
a
;idrą
Pils:tdską
opuściły
kraj
we
wrześ
niu
1939
r. i osie<l'.i!y
się
w
Wiei-.
kiej
BrytanH.
Ob
~
t'
e
ie
zdecydowa-
ły
się
p<>wróoić
na
stałe
do.
ojczyz-
ny.
Na
warszawskim
lotnisku
Wan-
dę
Piłsudską
i
Jadwigę
Jarac·zew-
ską
powi.tał
p,
remier
Tadeusz
'Ma-
zowiecki.
Kiedy
zginął
gen.
Okulicki
W
sobotę
podczas
sympozjum
nt. :zbr-0dni
reżimu
stalinowskiego
w
Polsce
po
roku
1945,
odbywają
cego
się
w
Chanczy
pod
Staszo-
wem,
dzielił
się
swymi
wspomnie-
niami
Adam
Bień,
jedyny
żyją
cy
z
moskiewskiego
procesu
„16''.
który
przesied'Z'iał
na
Łubian1:e
4
lata
i
3
miesiace.
Jestem
pewien
-
mówił
-
że
generał
Okulicki
przebywał
w
celi
nr
62.
26
czerwca
1945
rc>ku
uda-
ło
mi
się
nawiązać
z
nim
kon-
takt.
Rozmowy
przez
okno
trwa-
ły
tydzień.
Póżniej
przeniesiono
mnie
do
innej
celi.
Porozumie-
wałem
1lę
z
Okuliokim
stukaniem
w
ścianę.
.
A.
Bień
jl!S't
przeświadczony,
że
gen.
Okullcki
został
zamord
.
owa-
ny
przez
NKWD
r.a:n
•
kiam
24
grud-
ni a
1946
r.
SAMOSPAlENIE
W
czwartek,
pod
pomnikiem
Le-
nina
stojącym
przed
gmachem
Komite~u
Miej.skiego
partii
w
Grodnie,
24-letni
mleszka
.niec te-
go
miasta
oblał
się
na
oczach
przechodniów
benzyną
I
podpalił.
Mimo
wysiłk6w
lekarzy.
zmarł
on
w miejSCO'Wej
klł.nice.
N~
po-
l!lOSta
wił
żadnego
listu,
wsk!lzują
ceto
na
przyczynę
H ·
mospalenia.
Dedecius
urodzon
,.
\V
r~odzi
w
rodzinie
niemieckie~i
p~;:eniósł
~ię
w
1952
roku
do
Republiki
Fed·~
ralnej
zdobywająt'
sobie z
biegiem
lat
opinię
największego
ambasado-
ra
polskiej
literatury.
Obszerną.
bo
póltorastronicową
depeszę
z
se<deczny
1:1i
życzan1a
mi
skierował
do
Ja~1rcata
kan-
clerz
Helmut
Kohl.
·:"
w
J>6nie<Itia.1ęk.
s
paiihierni·
ka,
261
dni.u
TO
k.u,
sliińee
wze•
$Zl<t
o
godog,
5A8,
u
~jib
.
tc
o
todz.
16.~.
Rozpoczął
~ę
łl
tycł:tid
rok.u.
IMIENINY
.••
'B'zygida,
Dent<l~l'iUSż,
gia.
WoJsła
"".·
POGODA.„
ł)l'MwiduJe
&<:
z~nrżtlli<:
Jl-
mli.l'kow.ane- Qiu'esaml
duZ.e.
M$-
·
~ti~·e
pnelotno
.
opady.
Tettl;p,
maks.
lł
st.
Wiatr
l!lłahy
i
u-
miatkowa.uy
połudnlow.o-zaebod
m
l
zaóhodnł.
'
cfśnfonle
o
godt..
19
tvy:nqsW>
9:SS,7
hPa
(Wl,8
'null),
a
temp~.
r.atura
18
4
sł.
c.
. .
„Z
KALENDARZA
.••
.194!
-
Patrole
lly:wersy!ne
A\I
wysadził~
tory
kolejowe
na
.
sześclll
trasach
w
okolieach
Wanzawy.
1$,43
......
W
l>Gbli~
liilandU
stotjte6ow.any
został
ułn-0zyclel
ORP
„Orkan".
Zginęło
220
czło!'lkow
ia.Jogl.
· 1'967
'-
W
Boli\\'41
zginął
„Che"
G;1u:vara.
.
.
..
MVŚLT.„
'.
Stary
Tc11taruent
ma
rację:
niekiedy.
..tliQ..fjV
pada.ją
ied;vnic
~
kt~:Vltlf
.
~et
Jednie
k.rzy·
Jp.f.m
~e
mó~•
~cun
·
dJą·
.r-1>wa~.
· · ·
(Kareł
·
-Oap'l'.kJ
Komentarze do niniejszej Instrukcji